[Top][All Lists]
[Date Prev][Date Next][Thread Prev][Thread Next][Date Index][Thread Index]
RE: [gnu-pl] Censoring My Software - wstępne tłuma czenie
From: |
Kur de Fiko |
Subject: |
RE: [gnu-pl] Censoring My Software - wstępne tłuma czenie |
Date: |
Wed, 28 Apr 2004 21:30:57 +0200 |
> >> 3. "So now I am censoring my software"
> >> "Dlatego teraz cenzuruję swoje oprogramowanie"
> >> -> trochę brakuje mi odróżnienia od "now I censor"="obecnie
> >> cenzuruję, regularnie" przeprowadzam cenzurę???
> >
> > Wydaje mi się że *teraz* wskazuje wyraźnie na czynność odbywającą
się
> > właśnie w tym momencie, nie zaś regularnie.
>
> Niestety, niekoniecznie.
> Teraz nie cenzuruję, teraz nie chodzę do teatru.
To sprytne, chociaż użycie *chodzę* samo w sobie sugeruje rozumienie
czasownika tak jak w Simple Present, gdybyś zamiast tego wstawił *idę*
nie byłoby wątpliwości że chodzi o czas Continuous. W tym zdaniu użycie
*teraz* sugeruje jedynie tyle, że kiedyś chadzałem, a *teraz już* nie
chadzam do teatru. W przypadku zdania o cenzurowaniu czasownik daje
możliwość interpretacji na obydwa sposoby, jednakże tutaj wstawienie
*teraz* ma inny rolę niż w zdaniu o teatrze. Biorąc dodatkowo po uwagę,
że zdanie to odczytujemy w kontekście całego akapitu mówiącego o
stopniowym narastaniu presji cenzury, trudno je zrozumiec inaczej niż
jako odnoszące się do chwili obecnej; w przeciwieństwie do C++ i jemu
podobnym, polski jest jezykiem kontekstowym.
> > Nie używam Emacsa, ale wydawało mi się, że daje on podpowiedzi,
które są
> > reakcją na wpadkę użytkownika, polegającą na użyciu przekleństwa.
Gdyby
> > była to odpowiedź, to sugerowałoby to działanie na zasadzie:
> > Użytkownik zadaje pytanie - "Czy słowo czarny to przekleństwo?"
> > Program udziela *odpowiedzi* - "Może użylibyśmy bardziej poprawnego
> > politycznie....?" itd.
>
> To jest odpowiedź. Przykładowa sesja:
> E: I am the psychoterist. Please, describe your problems.
> W: I don't like you.
> E: Why do you say you do not like me?
> W: I don't like machines.
> E: You have you mind on machines, it seems.
> W: Fuck off!
> E: I would appreciate it if you would watch your tongue!
> Odpowiedź może być po prostu na cudze słowa, niekoniecznie pytanie:
> Teraz powracam do Ftyi, bo dla mnie to korzystniejsze
> wraz z okrętami o rufach wygiętych do domu powrócić,
> niźli tu piętrzyć dla ciebie bogactwa - a być pohańbionym".
> Na to mu tak odpowiedział nad wodze wódz Agamemnon:
> "Zmykaj więc, jeśli do tego nakłania cię serce! [...]
> [Il. I 169-173, tł.K.Jeżewska]
W pierwszym przykładzie, wulgaryzm był skierowany bezpośrednio do
psychologa, dlatego jest to odpowiedz-sugestia. Gdyby na przykład
podczas terapii grupowej pacjent nabluzgal na innego, a terapeuta
wtrąciłby podobna uwage, byłaby to podpowiedz-sugestia. W drugim
przykładzie, nawet jeśli slowa nie sa skierowane bezpośrednio do
Agamemnona, to jednak dotycza go.
Upieram się przy "podpowiedzi", bo o ile dobrze rozumiem, "doktorek" w
żaden sposób nie rozwija wypowiedzi uzytkownika, a jedynie *wtraca*
techniczna poprawke w postaci korekty wulgaryzmu. Poza tym, w drugim
przykładzie, użycie "podpowiedzi" kompletnie nie pasowałoby do
rozkazującego, władczego tonu Agamemnona, "doktorek" zaś jedyne co może
zrobić, to udzielić grzecznej, łagodnej sugestii.
> > "Skoro Amerykanie umieszczając w sieci nieprzyzwoite treści,
ryzykują
> > karę do dwóch lat pozbawienia wolności, przydałoby się, żeby dzięki
> > dostępowi do precyzyjnych przepisów w Internecie, wiedzieli jak nie
> > narazić się na więzienie."
>
> "żeby mieli dostępne w Internecie precyzyjne przepisy, dzięki
> którym wiedzieliby, jak nie narazić się na więzienie"?
>
OK.
> >> 13. "We can hope that the courts will recognize the Internet as
> >> a medium of publication like books and magazines"
> [...]
> >> "medium of publication" to niezupełnie to samo, co "środek
> >> przekazu", jak mi się wydaje ;)
> >
> > Jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy to kanały publikacji; jakoś
to
> > jednak dziwnie brzmi. Sugestie?
>
> Dziwnie. "jeden ze środków publikacji"?
>
>
Hmm, te środki publikacji, choć przeszły mi przez głowę, brzmiały jednak
kompletnie sztucznie. Ale jeśli to tylko moje skrzywienie, to niech
będzie.
[gnu-pl] Uwagi do "Censoring My Software" - cz.2, Wojciech Kotwica, 2004/04/13